poniedziałek, 23 września 2013

"Zanim się pojawiłeś"



Lubię zatapiać się w książce bez pamięci. Uwielbiam jak każda kolejna strona pochłania mnie bez reszty. Jojo Moyes w swojej najnowszej powieści „Zanim się pojawiłeś” stworzyła tak niepowtarzalny klimat, że ja nie mogłam przestać czytać. Jestem zauroczona i zachwycona.

Lou, bohaterka książki jest dość ciekawym typem kobiety. Pracowała w kawiarni jako kelnerka, jej styl ubierania mówiąc delikatnie jest nieco dziwny, a tak naprawdę jest indywidualny, chłopak nie ma chyba zamiaru się jej oświadczyć – nie ma się czym dziewczyna pochwalić, a na dodatek najbliżsi ciągle mają jej coś do zarzucenia. 

Will - przystojny, bogaty, aktywny mężczyzna, u boku ma wspaniałą kobietę i w sumie mówiąc krótko rewelacja. Niestety, któregoś dnia bajka zamienia się w koszmar. Will ulega wypadkowi, czego skutkiem jest kalectwo i resztę życia ma spędzić na wózku.

Lou jest bezrobotna, a Will potrzebuje opiekunki. Los łączy tę dwójkę. Zaczynają się poznawać, choć wcale nie jest łatwo. Często mają serdecznie dość swojego towarzystwa. Nie zdają sobie jednak sprawy jak wiele ta znajomość zmieni w ich życiu …

Jojo Moyes stworzyła bardzo wzruszającą i piękną opowieść z lekką dozą romantyzmu. Bohaterowie wykreowani są z niezwykłą dokładnością i dbałością o nawet najmniejsze szczegóły. Cała akcja prowadzona jest delikatnie, przez co autorka stworzyła niesamowity klimat całej opowieści. Książka przepełniona jest emocjami i uczuciami, które zdecydowanie udzielają się czytelnikowi, przez co ja musiałam bardzo często sięgać po chusteczkę. 




Wydawca na okładce napisał, że tę książkę „przyjaciółki powinny sobie nawzajem przekazywać”. Z wielką przyjemnością polecę tę opowieść mojej przyjaciółce oraz wszystkim tym, którzy lubią historie budzące emocje i wszystkim tym, którzy lubią zapamiętać na długo bohaterów i ich wykreowane przez autora życie. 


----------------------------------------------------------------------

 

„Zanim się pojawiłeś” jest jedną z książek nowej serii Leniwa Niedziela. Skierowana jest do kobiet, które od literatury oczekują czegoś więcej niż tylko chwilowej rozrywki. Książki te opisują niebanalne historie, niełatwe wybory, rodzinne sekrety, a nierzadko wielkie dramaty. Pięknie napisane, chwytające za gardło, przepełnione emocjami opowieści zawsze zwracają uwagę na problem, z którym pewnego dnia może w życiu spotkać się każdy.


 


Mam nadzieję, że każda kolejna książka z serii Leniwa Niedziela będzie równie emocjonująca jak historia opowiedziana przez Jojo Moyes. Trzymam kciuki i gorąco polecam. 


4 komentarze:

  1. Książka zapoajada się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam o serii, ale mam przyjemność czytać pierwszą recenzję tej serii, bardzo mi się podoba fabuła, bohaterowie, chętnie zajrzę, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń